Cześć wszystkim !!! Dzisiaj znów powracam do Sachema. Zaczęłam kolorować pióra. Jak dla mnie nie były skomplikowane do zrobienia. Do szarych piór użyłam trzech kolorów w odcieniach szarości, białego i koloru do skóry (tan light). Do czerwonego pióra wykorzystałam trzy kolory różowe i dwa czerwone. Nie zdążyłam zrobić powalających efektów z lekkiego lenistwa i braku pośpiechu, który nie jest wskazany do stworzenia czegoś niezwykłego ;) Staram się narysować dokładnie takiego samego indianina jak na zdjęciu. Zapewne nie wyjdzie mi doskonale może nie będzie zbytnio różnić się od oryginału. Zawsze coś wytknę, chyba nigdy to się nie zmieni. Podoba się Sachem ?
Wypróbowałam część nowych kolorów, uważam że są świetne i nie zawiodły mnie. Jedyny jaki błąd popełniłam w kupowaniu to taki, że zamówiłam tylko jedną kredkę czerwoną, a niestety mam ich najmniej. Byłam pewna, że 3 kolory są czerwone jednak odcień english red okazał się być brązowym.
Jutro napiszę coś o Art Terapii, dawno nie pisałam o niej na blogu. Lubicie tę serię ? Zachęcam do udziału w ankiecie :) Pozdrawiam
Boskie są te piórka
OdpowiedzUsuńDziękuję. Dotychczas jesteś najaktywniejszą osobą na blogu. Cieszy mnie to ;)
UsuńWoW Świetne piórka. Czekam na efekt końcowy ;)
OdpowiedzUsuńPozdro
Saphira
PS. Jak masz czas to wpadnij: zkredkami.blog.pl
Ja też nie mogę się doczekać końca na pewno zajrzę i zaobserwuję . Pozdrawiam
Usuń