Cześć wszystkim !!! Dzisiaj powracam do kryształów. Dawno ich nie rysowałam, jak pewnie wiecie ze względu na liczne konkursy. Niestety znów przerywam rysowanie, ponieważ kończę 3 klasę gimnazjum i dostałam propozycję narysowania pamiątkowego rysunku w kronice biblioteki. Postanowiłam skorzystać z okazji, w końcu nie zawsze się taką dostaje :) Chyba nie pisane jest mi skończyć .
Tak naprawdę to nie zrobiłam ogromnych postępów. Tylko udało mi się skończyć 3 nowe kryształy.(kolory na zdjęciach się różnią bo robione były o innych porach dnia ) Gdy skończyłam je rysować nie wyglądały realistycznie natomiast gdy popatrzyłam na nie dzisiaj rano podobał mi się uzyskany efekt, trochę to dziwne.
Tak naprawdę to nie zrobiłam ogromnych postępów. Tylko udało mi się skończyć 3 nowe kryształy.(kolory na zdjęciach się różnią bo robione były o innych porach dnia ) Gdy skończyłam je rysować nie wyglądały realistycznie natomiast gdy popatrzyłam na nie dzisiaj rano podobał mi się uzyskany efekt, trochę to dziwne.
Dodam, że wypróbowałam nowe odcienie niebieskiego :) Nawet ciekawy kolor ma kredka o nazwie blue grey, ciężko go opisać ale strasznie mi się podoba.
PS przepraszam że nie napisałam wczoraj postu, ale miałam wymienianą kablówke internet i telefon (przeszłam do innej firmy). Byłam dosłownie odcięta od świata.
Śliczne
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńFajnie, że wróciłaś do rysowania ich, bo bardzo mi się podobają. Podoba mi się jak wyszły na drugim zdjęciu bo mają taki fajny, lodowy kolor :D
OdpowiedzUsuńlazurkowasztuka.blogspot.com
Ja już nie mogę się doczekać efektu końcowego. Kryształy mają jeszcze jaśniejszy odcień niż na drugim zdjęciu, niestety nie mam jak tego pokazać :(. Pozdrawiam
UsuńWoW! Świetne! Powodzenia z pamiątkowym rysunkiem ;)
OdpowiedzUsuńPozdro
Saphira
zkredkami.blog.pl
Dziękuję, właśnie teraz zamierzam go zacząć ;)
Usuń