Rozczarowanie

Cześć wszystkim !!! W sobotę znalazłam 50 złotych podczas dnia otwartego w liceum. Byłam taka szczęśliwa, do tej pory nie udało mi się znaleźć większej kwoty od 5 złotych. 
  Postanowiłam za nie kupić trochę przyborów do rysowania . Dzisiaj zaplanowałam zakupy, ale całkiem nie wypaliły, dlaczego ? Bo okazało się, że kredki które chciałam kupić dostępne są tylko przez internet. Na stronie, jednak nie raczyli napisać o niedostępności produktów. Byłam strasznie zła bo straciłam czas na stanie w korkach . W sklepie stacjonarnym kupiłam tylko dwa ołówki Koh-I-Noor i biały żelopis . Natomiast od razu po powrocie do domu zamówiłam 20 kredek Cretacolor (pastele suche), teczkę A3, automatyczny ołówek, wkłady i blok A4 . Razem wyszło 120 złotych i gratis dostanę ołówek ale nawet nie wiem jaki. Zapłaciłam tylko 50 złotych  ze swojej kieszeni, a rodzice dopłacili brakującą kwotę z racji zbliżających się imienin.
 Nie wiem kiedy otrzymam przesyłkę, ale jak tylko ją dostanę powiadomię Was o tym i zrobię taki dłuuugi post. Już nie mogę się doczekać rysowania nowymi kredkami.
   Pozdrawiam i życzę miłej i udanej majówki . Ja niestety muszę się uczyć na konkurs i 2 kartkówki w ŚRODĘ, no kto normalny robi kartkówki od razu po wolnym !!!

2 komentarze:

  1. No cóż czasem warto czekać na coś niezwykłego, a kredki z pewnością do takich rzeczy się zaliczają :)
    Współczuję kartkówek, powodzonka na konkursie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję wyczekuje paczki z niecierpliwością ;) Mam nadzieję że zdążę się nauczyć na konkurs bo jeszcze nie zaczęłam a jest 6 maja. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie to ,że komentujesz . Dzięki temu mam większą motywację do pisania nowych postów !!!

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.